potrzebuje pomocy prawnej

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 167
poprzednia |
Moj maz nie chce dac pieniedzy na przybory szkolne mojego dziecka. Mieszkamy razem ja zajmuje sie domem, nie pracuje. Szukam pracy. Nie mam za co kupic przyborow szkolych.
Mamy dwoje dzieci , kazde z nas ma jedno z pierwszego malezenstwa. Swojemu dziecku dal pienadze a mojemu nie. Prosze o porade gdzie moge sie udac.
na policję, to tak zwana przemoc ekonomiczna
Kaja, na Twoim miejscu bym sie w ogole zastanowila nad tym zwiazkiem. Skoro nie daje pieniedzy na pomoce skzolne to pewnie I na inne rzeczy nie daje. Poszukalabym poradnii gdzie moglibyscie odbyc terapie ktora byc moze by pomogla I rozwiazala nie tylko problem finansowe ale takze inne. Powodzenia
Skoro on robi takie podzialy ,to nie jest w porzadku wobec twojego dziecka .Rani ciebie i dziecko ,pomysl czy warto dzielic zycie z takim czlowiekiem .
Cytat: gatino53
Skoro on robi takie podzialy ,to nie jest w porzadku wobec twojego dziecka .Rani ciebie i dziecko ,pomysl czy warto dzielic zycie z takim czlowiekiem .

Ty jestes juz uksztaltowana i moze w jakims 'szczytnym' celu (choc nie mam pojecia w jakim) mozesz zagrysc zeby i zyc z takim czlowiekiem ...ale Twoje dziecko sie nabawi niskiego poczucia wlasnej wartosci, poczucia bycia gorszym, a to niezbyt ladny prezent na zycie!
Marysiu wlasnie dokladnie to mialam na mysli ,bo przeciez on robiac podzialy krzywdzi dziecko .A wiadomo ze za niepowodzenia rodzicow ,dzieci biora na siebie i zyja w poczucie winy .
Ten gosciu juz wydal tym gestem swidectwo o sobie ,""gnida",bo jesli dzielicie zycie razem i bez wzgledu na wasze wzajemne relacje ,nie powinien tak postapic .Rozpoczecie roku szkolnego to dla dziecka ,jak poczatek dobrej przygody .Aon juz dysryminuje ,to co bedzie za pare miesiecy jak nie bedziesz mogla dac dziecku pare groszy na wycieczke szkolna .Ratuj siebie i dziecko,dokonaj wyboru aby nie dac krzywdzic psychicznie swojego dziecka ,ono ma tez swoje prawa .Ito ty masz je dla niego egzekwowac w taki czy nie inny sposob .
Cytat: kaja09
Prosze o porade gdzie moge sie udac.

to proste ! jak najdalej od niego !! Twoje dziecko powinno być dla Ciebie najwazniejsze, nie mąż. Zwiewaj poki czas. Jakiej rady od nas oczekujesz? Kobieto, ten związek jest chory.Nie trwaj w nim, ratuj dziecko !Ja w tej sytuacji nie zastanawiałabym się ani sekundy.
Pozdrawiam i wielkiej rozwagi życzę
M
W normalnym zwiazku taka sytuacja nie powinna zaistniec. Zakup niezbednych rzeczy dla obojga dzieci powinien byc bezdyskusyjny i naturalny skoro zyjecie razem. Widac, ze nie mozna na niego liczyc. Wykazal sie brakiem szacunku dla Ciebie i chamstwem (delikatnie mowiac) wzgledem Twojego dziecka.
potrzebyjesz POMOCY PRAWNEJ????..to idz do adwokata lub opieki spolecznej..zrobisdz mezusiowi przysluge bo go obmalujesz..jeszcze lepiej bedzie jak opowiesze o tym wszystkim w szkole dziecka..Niech wiedza!On cie ma teraz za darmowa domestica i naloznice... Musisz sie nauczyc skubac go..oszczedzaj na zakupach i czesc pieniedzy odkladaj sobie 2 czy 5 eu ale ziarnko do ziarnka cos sobie odlozysz. Masz jakies alimenty od biologicznego ojca dziecka? Ile kosztuja te przybory szkolne? Przykro i ze twe dziecko zostalo potraktowane niczym Kopciuszek..ze strony zlego ojczyma..Ale od malych rzeczy sie zaczyna ..a konczy sie na duzych zlych rzeczach.Opieka Spoleczna pomoze ci znalezc prace i wyprowadz sie od niego.Zyj na wlasny rachunek i dla swego dziecka, ktore jest cialem z twego ciala i krwia z twej krwi...Adwokat tu niczego nie zmieni..dziecko nie jest jego..Jesli ci brak pieniedzy mozesz sie zwrocic do rodzicow biologicznego ojca dziecka o alimenty ,to dziadkowie wujowie dziecka sa zobowiazani do ponoszenia kosztow..do WSPOLPONOSZENIA kosztow utrzymania dziecka jesli biologiczny ojciec nie moze i wspolpokryc razem z/ Toba'/ matka dziecka tak stanowi polskie prawo dotyczace obywateli polskich,niezaleznie gdzie zamieszkali
Cytat: forumista_nuova
na policję, to tak zwana przemoc ekonomiczna

ahahahahahahahahahahahahahahahahaha !!!!!!!!!!!!!
dawno sie tak nie usmialam ! :D to ja znam conajmniej 2 osoby ,ktore stosuja wobec mnie przemoc ekonomiczna ,chyba na nich doniose ! :D
przemoc ekonomiczna istniej woczczas jesli partner nie daje ci pienidzy lub zaczyna ci wypomina je ze ci dawal..ja bym ci radzila cos innego isc i zglosic tortury zdaje sie ze od 2 dni w Kodeskie Karnym wloskim jest nowy artykul o torturach..to jest torturowanie psychiczne..czy tez znecanie sie psychiczne jesli sie zmusza kogos do zycia w smrodzie..ty cierpisz katusze z powodu smrodu..Pogadaj z adwokatem 'swoim' :D
sorry za literowki
a ja nie bardzo zrozumiałam co Cię tak rozśmieszyło.
Przypadek autorki nie jest wcale smieszny.


Postać i formy przemocy w rodzinie

Przemoc może mieć postać:
- przemocy fizycznej, np. popychanie, odpychanie, obezwładnianie, przytrzymywanie, policzkowanie, szczypanie, kopanie, duszenie, bicie otwartą ręką i pięściami, bicie przedmiotami, ciskanie w kogoś przedmiotami, parzenie, polewanie substancjami żrącymi, użycie broni, porzucanie w niebezpiecznej okolicy, nieudzielanie koniecznej pomocy, itp.
- przemocy psychicznej, np. wyśmiewanie poglądów, religii, pochodzenia, narzucanie własnych poglądów, karanie przez odmowę uczuć, zainteresowania, szacunku, stała krytyka, wmawianie choroby psychicznej, izolacja społeczna (kontrolowanie i ograniczanie kontaktów z innymi osobami), domaganie się posłuszeństwa, ograniczanie snu i pożywienia, degradacja werbalna (wyzywanie, poniżanie, upokarzanie, zawstydzanie),stosowanie gróźb, itp.,
- przemocy seksualnej, np. wymuszanie pożycia seksualnego, wymuszanie nieakceptowanych pieszczot i praktyk seksualnych, wymuszanie seksu z osobami trzecimi, sadystyczne formy współżycia seksualnego, demonstrowanie zazdrości, krytyka zachowań seksualnych kobiety, itp.
- przemocy ekonomicznej, np. odbieranie zarobionych pieniędzy, uniemożliwianie podjęcia pracy zarobkowej, nie zaspokajanie podstawowych, materialnych potrzeb rodziny, itp.
powaznie istnieje cos takiego ? ... ahahah :D na jakim ja swiecie zyje ,cos za ignorancja,nie wiedzialam o tym.... :D
Witam :)
Sette słusznie zwróciła uwagę na fakt obowiązku alimentacyjnego biologicznego ojca wobec dziecka. Natomiast pomiędzy ojczymem a pasierbem są więzi powinowactwa. Jezeli zasądzone alimenty nie pokrywają potrzeb dziecka, to według prawa polskiego to ON w pierwszej kolejności (przed dziadkami) ma obowiązek łożyć na pasierba. Wiecej jest tutaj

http://www.praktyczneprawo.pl/alimenty-ogolne/alimenty-dla-pasierba-od-ojczyma-macochy/

Niestety jest to dość często spotykany przykład nie tylko przemocy ekonomicznej ale i naruszenia zasad współżycia spolecznego. Idź do adwokata i dowiedz się jak to wygląda według prawa włoskiego. Pozdrawiam
In quale misura il patrigno deve partecipare al mantenimento di un figlio nato da una relazione della moglie con un altro uomo?
znalazlam to http://www.divorzio.ch/caso_113
L’art. 570 del codice penale, infatti, è rubricato “violazione degli obblighi di assistenza familiare”.
Chiunque, abbandonando il domicilio domestico, o comunque serbando una condotta contraria all’ordine o alla morale delle famiglie, si sottrae agli obblighi di assistenza inerenti alla potestà dei genitori o alla qualità di coniuge, è punito con la reclusione fino ad un anno o con la multa da lire duecentomila a due milioni.
Le dette pene si applicano congiuntamente a chi:
1) malversa o dilapida i beni del figlio minore o del pupillo o del coniuge;/TO WAZNE!/
2) fa mancare i mezzi di sussistenza ai discendenti di età minore, ovvero inabili al lavoro, agli ascendenti o al coniuge, il quale non sia legalmente separato per sua colpa;.
Il delitto è punibile a querela della persona offesa salvo nei casi previsti dal numero 1 e, quando il reato e’ commesso nei confronti dei minori, dal numero 2 del precedente comma…
http://genitoricrescono.com/non-pagare-mantenimento-reato/
W tym przypadku będzie mieć zastosowanie przede wszystkim Codice Civile. Tu jest trochę wiadomości

http://www.divorzio.ch/book/export/html/617

Pozdrawiam :)
dziejuje wam wszytskim za wsparcie i porady gdzie moge szukac pomocy, moja sytuacja jest bardziej skomplikownana niz sie to wydaje. Z tyumi zakupami i osczedzanie to nie taka prosta sprawa bo ja nie dotaje piendzy do reki, to on wszytski rzadzi. Nigdy nie robilam tuaj zakupow. Nie mam wlasnych pieniedzy, nawet na adwokata.
Dowiedz sie czy jest mozliwosc skorzystania z tzw gratuito patrocinio (adwokat na koszt panstwa). Do tego wydaje mi sie, ze jesli macie wpolnote majatkowa to i ty masz prawo korzystania z nich (nie jestem prawnikiem wiec dokladnie nie wiem ale w momencie gdy skontaktujesz sie z jakims prawnikiem spytaj o to). Obilo mi sie tez o uszy pozwanie o tzw alimenty ekonomiczne.
Jestem we wloszech od roku przyjechalm tutaj dla niego bo wydawal sie wpanialamym czlowiekiem ale niestety jak juz mnie dostal na wlasnosc zmienil sie. Zostawilam w Polsce wszytsko nie mam do czgo wracac,dziadkowie mojego syna odwrocili sie ode mnie po tym jak wyjechalam. Wloskiego dopiero sie ucze,nie znam tu nikogo,jestem sama,w ogole cala mloja sytuacja jest beznadziejna. Wiem na czym polega przemoc,gdybym byla w polsce widzialabym co zrobic a tutaj wszysko jest obce, a na dodatek bariera jezykowa. Dziekuje za slowa wsparcia to dla mnie bardzo duzo!


mozesz od niego odejsc sa domy dla matek z dziecmi ,mozesz pracowac i masz prawo do 1 roku czsu mieszkac w takim domu http://www.casamammabambino.it/wp/..czynsz za partament wynosi ok 150 eu..musisz pracowac...ale musisz w nim przebywac bez innych osob od 22 do 7 rano,gosci mozesz miec tylko dniem.Opieka Spoleczna to zalatwia.Pamietaj nie mozna za soba zamykac wszystkich drzwi..zawsze trzeba miec uchylona furtke..tzw plan B..jesli plan A nie wypali.facet pokazal prawdziwa twarz Nie sadze ze on moze cie miec na wlasnosc..ty tez nie powinnas tak myslec ..jestes wolna osoba a nie niewolnica Isaura....pokaz mu ze sie myli,postaw sie tupnij noga,krzyknij ..przy swiadkach,by go zawstydzic.Pokaz mu różki! Ps ja bym pomyslala o odnowieniu kontaktow z dziadkami malego! Twoj syn powienien byc twoja jedyna miloscia twoim jedynym najukochanszym mezczyzna w zyciu!
Syn utrzymuje kontakty z dziadkami nie zabraniam mu tego, spedzil czesc wakacji u nich. Bardzo mi na tym zalezy, nie che go pozbawiac rodziny. To byli tesciowie maja do mnie zal ze wyjechalm i ze szukam ich syna ojca mojego dziecka,poniewaz nie placi alimentow. Mojego syna kocham ponad wszystko,chce dla niego spokoju i normalnych warunkow do zycia.Obecny maz mial dwie twarze, ludzilam sie, ze stworzymy rodzine. Oszukal nie tylko mnie. Ja nie mysle o sobie jako jego wlasnosci,to jemu sie tak wydaje. Nie dam sie!!!!!! Potrzebuje tylko malego wsparcia....,ktore znalazlam tutaj
..zranil cie najglebiej jak mogl ..poprzez dziecko..zranil was oboje ciebie i Bogu ducha winne dziecko..Wg mnie/ i chyba innych forowiczow/ w zyciu tak bywa..czytelne jest zachowanie mezczyn..jesli mezczyna kocha kobiete zrobi WSZYSTKO dla jej dziecka,jesli kobieta go nie interesuje ,juz nie pociaga.byc moze mas na oku juz inna,wokol ktorej tanczy taniec godowy niczym kogut../krotko mowiac chce poderwac inna babke ..zonaci czesto to robia..:D..Zauwazylas cos?..moze to chwilowe...Jesli facet nie chce wydac pieniedzy na swoja kobiete i jej dziecko tzn ze woli miec tą kase na inna kobiete..by cos jej zaoferowac..drink ..pranzo ...czy na benzyne bo np musi do niej dojechac kawalek a benzyna az po 2 eu /w It..
moze go przeroslo utrzymanie az 4 osob rodziny..moze...Jeszcze jedno co mi przychodzi na mysl..wrzesien rozpoczecie roku szkolnego zawsze jest ciezki dla wloskich rodzin ,wydatki sie podwajaja wrecz,Wlosi sami mowia o tym ,ze nie daja rady..ze nie ma dnia by dziecko nie wrocilo ze szkoly z prosba o jakas rzecz do zakupienia na jutro i tak 20 eu ucieka szybciutko..15 eu tu, 25 eu tam...Naprawde nie masz widokow na prace?Przynajmniej staraj sie by niezaplanowanie nie zajsc w ciaze..:D
Wloski mezczyzna uwaza kobiete za swoja wlasnosc..masz racje ten temat tu nieraz byl omawiany:D
On nie jest wlochem, jest polakiem, mieszka tu juz dlugo. Nie sadze zeby chodzilo o pienadze, mysle ze tu cos bardziej skomplikowanego. On nie umie zyc normlanie, to ze nie chcial dac pieniedzy to tylko mala czesc, ubliza mi wyzywa od najorszych, dwa razy mnie uderzyl, dlugo by opowiadac. Sadze ze chcial miec darmowa pomoc i kogos do lozka. W ciaze nie zajde, juz o tym dawno pomyslalam. Szukam pracy, ucze sie caly czas, jestem uparta, dam rade, zapisalam sie na kurs jezykowy...On nie chcial ani kursu, ani zebym pracowala, boi sie ze jak sie usamodzielnie do odejde od niego.
ok..toksyczna milosc.Odejdz ..popros o pomoc Servizi Sociali...postaraja sie o kogos kto zna polski i przetlumaczy im to co chcesz im opowiedziec..nie zostawia cie sama..opowiedz o agresji...poszukaj sama w google gdzie sa w twoim miescie..wpisz nazwe miasta +servizi sociali..wyskoczy ci adres..Idz tam jutro
..powinnas nawiazac kontakt z jego byla zona ,matka drugiego dziecka i przedstwiac sytuacje tego dziecka
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 167
poprzednia |