A co ty sie tak tego wciskanie kitu obawiasz!
Obawiasz sie ze uwierzysz?
Bo widzisz ja sie nie obawjam tego!
Ja to nawet lubie, niech wciska, niech mi bajki opowiada, niech sie kala i niech sie plaszczy.
TO JEST MILE i tylko mile!
Chyba zadna przy zdrowym umysle nie bedzie opierala swego zycia na slowach co jej napalony facet grucha czule.
Wiec o co chodzi, ma mowic zeby mu browar z lodowki przyniesc:)
Problem nie jest ze on kit wciska, bo to nawet mile, problem jest jak ktoras nie wie co z tym zrobic:)))