, udajac ,ze nie rozumie moich dyplomatycznych unikòw..powiem wprost........poszukam sobie innej pracy, odejde stad ale najpierw oddam sprawe do sadu o molestowanie seksualne...i nie spoczne
dopòki pana nie zwolnia z zajmowanego stanowiska.......nikt nie jest wieczny!"
Barbie...musisz ostro zareagowac , bo jak nie to ci powie ,ze tego chcialas i nie reagowalas....zawstydz go przy
(...)