nie cenzurowane

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 160
poprzednia |
HEJ,HEJ!!!MAM WIELKĄ PROSBE,NO MOZE ZABRZMI TO DZIWNIE ALE ZNACIE MOZE JAKIES VULGARYZMY PO WŁOSKU???PROSZĘ O JAKIES FAJNE ZWROTY,NAJLEPIEJ Z TŁUMACZENIEM NA POLSKI.Z GÓRY DZIĘKI WIELKIE.
Najbardziej popularne włoskie przekleństwa i wulgaryzmy:

ogólnego zastosowania:

vaffanculo! - pocałuj mnie w d.
schifezza, merda, schiffo - (określenia na to, co nam się nie podoba)
porca miseria- wyraz niezadowolenia
non mi rompere il cazzo - nie wtrącaj się
va a cagare! - idź do diabła!
non sono cazzi tuoi! - interesuj się swoimi sprawami

zawołanie na kobietę (na ulicy, Włosi to namiętnie praktykują)
bellezza!

zawołanie na faceta:
ricchio!

Obrażliwe obelgi w stosunku do mężczyzn:

coglione, cretino, rimbambito- idiota
stronzo- dupek
cornuto- głupek
figlio di puttana - skur...
finocchio- pedał
asino- osioł
rompipalle- nudziarz
magnaccia- alfons
testa di cazzo! - ty ch..

Określenia męskich narządów płciowych:

cazzo, minchia, uccello

Obrażliwe określenia kobiet:

puttana, mignotta, troia, putanella- kobieta lekkich obyczajów
messalina, faraona- lalunia
vipera- żmija
tartaruga- flegmatyczka

Określenia żeńskich narządów płciowych:
tette - piersi
fica, figa

Są ich jeszcze tysiące, ale w razie potrzeby to te spokojnie wystarczą(żartuję oczywiście). To wszystko są na prawdę bardzo wulgarne i obrażliwe określenia (po polsku podałam ich łagodne odpowiedniki), więc lepiej pomyśleć, zanim się któregoś użyje. Pa!
http://www.insultmonger.com/swearing/italian.htm
tu jest tego sporo:)
dzieki,pracuje w wloskiej firmie i naprawde uratowlyscie mi zycie,bo ci Włosi,to strasznie bluzgają.Jeszcze raz wieeeeeeeeelkie dzieki!!!!
Usłyszałam jak jedna Włoszka użyła słowa ,,zokola'' Podejrzewam że to brzydkie określenie. Nie zdążyłam nikogo więcej zapytać bo wróciłam do kraju. Szukałam w słowniku, nie znalazłam, a nie wiem też jak się to pisze. Łącze pozdrowienia.
Według słownika Sapere "zoccola" to taki szczur kanałowy...
A więc to chyba raczej nic miłego...
do agnieszki:
"cornuto" to rogacz a nie glupek
skur.. to po włosku też bastardo i jest częściej używany niż filgio d. p.
Siemo to debil
Vaffanculo to spier...
Po "bardzo ważnych konsultacjach" - to też może być "ty stara k....."
Przepraszam...
A ja znalazłam "zoccolo" jako prostak, tępak, trep.
Jeszcze mi sie przypomniały takie:
rompere coglioni - wkurzać, zawracać dupę (albo mocniej)
verga, mazaa, bastone, pene - członek
fregna, piscia, passera (b.brzydko), topa (b.brzydko), purchiacca (b. brzydko) - to wszystko określenia na waginę, trochę ładniej (ale też nieprzyzwoicie) brzmią zmiękczenia : patatina, fighetta/fighettina, passerina:)
pompino, bocchino - ssać, brać do buzi (wiadomo co:)

incazzare qu - wkurzać kogoś (tylko mocniejsze:)
Jak się uczyć języka, to dogłębnie, prawda??
Masz absolutną rację.Też zauważyłam ten błąd, który tam mi się przedostał, ale niespecjalnie chciało mi się powracać do tego tematu i go poprawiać. Abstrahując od tego konkretnego przykładu pozostałe podane przeze mnie teksty też nie oddają dosadnie polskiego znaczenia (próbowałam w łagodny sposób zasugerować, przy jakich okazjach można dany zwrot użyć, ale teraz wydaje mi się, że to nie był dobry pomysł, bo faktycznie mogło to kogoś wprowadzić w błąd). No cóż, jakoś pewne polskie sformułowania nie przeszły mi przez klawiaturę, chociaż nie twierdzę, że ich nie znam i w chwilach adekwatnych nie stosuję...
Czyli po prostu... "kanalia"
Dzięki za odpowiedź. moja znajoma Włoszka nie jest jednak zbyt subtelna w określaniu jednej ze swoich koleżanek. Ja jednak nie narzekam na nią bo mi bardzo pomogła. Pozdrawiam.
ooo i właśnie tego słowa szukałem :) będąc we we włoszech słyszałem jak grupka młdzieży siedząc na ławce krzyczała co jakiiędzy sobą coś co brzmiało jak nasze polskie "siema" :) ale nie mogłem znaleźć tego w żadnym słowniku
A dokładnie "scemo", "scema" (czyt. mniej więcej - szemo, szema)
Głupek, dureń, baran...
No chyba, że chodzi o coś innego... Nie spotkałam sie z zapisem "siema".
Siema;)
siemka! w jednym z odcinków 'przyjaciół' Joey bodajże do Chendlera mówi coś w stylu 'vafanafoli' vafanapoli' ? Co to może znaczyć i jak się to pisze? Z góry dzięki:) Swoją drogą, ciekawy temat:)
vaffanculo - spier....
...alaj
nain, to inaczej było, ale dzięx:)
Dodam swoje trzy grosze. Otóż owszem mówi on tam tak jak napisałeś, czyli "vafanapoli", natomiast znaczenie tego słowa jest takie, jak podała powyżej Christi. Jest tu zastosowany taki chwyt, jaki nam też zdarza się stosować przy używaniu słów niecenzuralnych, podam przykład: kuźwa zamiast wiadomo o co chodzi, czyli zazwyczaj pierwsza część wyrażenia taka jak ma być a dalej już dowolnie, byleby się dobrze kojarzyło.
dlaczego tlumaczysz tak lagodnie a przy tym niepoprawnie?! w ten sposob wprowadzasz agnieszko w blad innych, swoja zle pojeta elegancja. potem taka osoba moze do kogos powiedziec per cornuto albo jeszcze gorzej, myslac, ze to znaczy glupek lub idiota, tymczasem... to grozi rekoczynem! ;-) a tak powaznie: jezeli piszecie wulgaryzmy po wlosku, to tlumaczcie je tez poprawnie, bez hipokryzji! tak jest nawet w slownikach (np. w slowniku tematycznym)
do agnieszki b ale nie tylko:
dlaczego tlumaczysz tak lagodnie a przy tym niepoprawnie?! w ten sposob wprowadzasz agnieszko w blad innych, swoja zle pojeta elegancja. potem taka osoba moze do kogos powiedziec per cornuto albo jeszcze gorzej, myslac, ze to znaczy glupek lub idiota, tymczasem... to grozi rekoczynem! ;-) a tak powaznie: jezeli piszecie wulgaryzmy po wlosku, to tlumaczcie je tez poprawnie, bez hipokryzji! tak jest nawet w slownikach (np. w slowniku tematycznym)
dzięki:)
A CZY KTOS WIE JAKOS TO BYLO TAK:MONA CZY VAI MONA?SALUTI
CIOE:....
a moze to bylo-come mona...- mericordo.......
Uprzejmie wyjaśniam:
1. tłumacząć łagodnie zaznaczam, że jest to tłumaczenie łagodne, zatem nie wprowadzam nikogo w błąd, bynajmniej nie jest to moim zamiarem (a to co mną kieruje to nie jest raczej źle pojęta elegancja. Zakładam zawsze, że zwracam się do osób inteligentnych potrafiących posługiwać się wyobraźnią, w myśl stwierdzenia "mądrej głowie dość dwie słowie"...);
2. co do dalszej części wypowiedzi: jeśli zwracam się do kogoś per "idiota" to też nie jest to komplement i zazwyczaj używając wulgaryzmów w stosunku do inej osoby należy się liczyć z jej reakcją, a typ reakcji zależy bardziej od interlokutora niż konkretnego stwierdzenia;
3. wulgaryzmy są akurat dość ciężkie do idealnego przetłumaczenia z wielu przyczyn, choćby dlatego, że to co dla jednej osoby jest obraźliwe dla innej wcale nie musi takie być, wiele zależy od sposobu, w jaki zostaje to wypowiedziane czy też od kontekstu wypowiedzi, poza tym istnieje tyle różnych odcieni czy też synonimów tego samego wyrażenia, że rzadko udaje się usatysfakcjonować wszystkich (rozwijając temat, dla jednych słowo "kurwa" jest obraźliwym przekleństwem podczas gdy dla innych to coś w rodzaju przecinka w zdaniu, podobnie rzecz się ma z włoskim "cazzo", które znowu dla niektórych jest wzmocnieniem w zdaniu - tu akurat przykłady możnaby mnożyć);
4. bez zbędnej hipokryzji mogę ci powiedzieć, że na przykład tłumaczenie słowa "cornuto" jako "głupek" a dokładnie "głupiec" wzięłam właśnie ze słowniczka tematycznego, a zatem nie zawsze to, co jest napisane w słowniku jest prawdą. Ten słownik też ktoś napisał.
A tak na marginesie, wydawało mi się, że wyjaśniałam już, że proponowane przeze mnie tłumaczenia tych słów są tylko orientacyjne i nie oddają ich dosłownego znaczenia, może nie tak obszernie jak teraz, ale zawsze -> spójrz nieco wyżej.
Naprawdę cenię sobie krytykę, o ile jest to krytyka konstruktywna i wnosi coś do tematu, bo takie stwierdzenia "jest źle" i kropka tym, którzy nie wiedzą o co chodzi chyba niewiele wyjaśniają, a tym, którzy wiedzą o co chodzi nie są specjalnie przydatne, a zatem proponowałabym przy wytykaniu komuś błędów podawanie prawidłowej wersji, wtedy będzie to miało jakiś głębszy sens a nie będzie tylko "sztuką dla sztuki".
Aha! Nie uważam się za osobę wszechwiedzącą i nieomylną, ale nie odpowiada mi też specjalnie, gdy ktoś nazywa mnie hipokrytką tylko dlatego, że jego sposób postrzegania pewnych zjawisk różni się od mojego.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 160
poprzednia |

 »

Pomoc językowa