pewnie, ze jest ciezko ale faktycznie to jest wielka proba, ktora warto podjac.ja sama walcze juz ponad 2,5 roku i jakos daje rade:).za kilka miesiecy koncze studia i wyjezdzam:) do mojego italiano.mamy zamiar zamieszkac razem i nareszcie rozpoczac zycie razem!!!!
to wszystko tak dlugo trwa bo chce skonczyc studia:) faktycznie nigdy nic nie wiadomo a nie chce za kilkanascie lat zalowac "ze nie skonczylam studiow".dlatego warto zakonczyc jakis rozdzail w Polsce, miec jakis papierek i wtedy wyjechac...a co bedzie to bedzie.w Polsce przeciez tez nie mamy pewnosci jakby to bylo, rozni sa faceci.
Ale nie mozesz pisac , ze wszyscy wlosi sa tacy "za babami i tylko w glowie maja zdrade".ja znam Wlochow, ktorym nie sa wglowie inne kobiety tylko ta jedna:)hehe ja pisze o polnocy natomiat moze faktycznie na poludniu jest troche inaczej.faceci sa bardziej luzni....A TY chyba znasz na tyle swojego faceta i wiesz czego sie mozesz po nim spodziewac:).Ja np wiem, ze mojemu nie sa w glowie inne dziwczyny.Tyle czeka zebym wrezcie przyjechala do niego takze..odpada.jestem spokojna:)
powodzenia dziewczyny i wiecej optymizmu i kto ma wyjechac do Wloch nie wyjezdza!!!!tam na pewno jest lepiej!!!!trzeba sprobowac zeby pozniej nie zalowac!!!!