Ale stac na placenie wynajmu??? Mnie nie byloby stac na "wyrzucanie" pieniedzy na wynajem, wolalabym splacac cos swojego, to zreszta prosta kalkulacja: w przypadku dwoch osob pracujacych z pensja netto srednia, czyli 1[tel]euro, kupujacych mieszkanie dwupokojowe na obrzezach miasta (Rzym 2[tel]tys. euro, zaleznie od dzielnicy), bioracych kredyt np. 200 tys. na 20 lat (a moze nie wydaja calej pensji, cos odlozyly i moga wziac mniej? nam np. przy czteroosobowej rodzinie, dwoch srednich pensjach, racie ok. 800 euro/mies, zawsze zostaje miesiecznie kilkaset euro, a nie prowadzimy specjalnych oszczednosci... ale tez nie mamy czasu na platne rozrywki), najnizsza rata (bank Woolwich) to ok. 1000 euro miesiecznie (oprocentowanie niecale 5%); Cariparma - ciut wyzsza rata; BNL - ok. 1350 euro/mies. (aktualizowane ciagle info sa na: www.mutuionline.it).
Przy jednej pensji wyglada to oczywiscie gorzej, ale mozna wtedy pomyslec o monolocale i wziac kredyt na 25-30 lat, przynajmniej nic sie nie traci (nie "paga a vuoto"), jak w przypadku wynajmu...
W kazdym razie - powodzenia, kazdy robi tak, jak mu bardziej odpowiada... Pozdrawiam.