kochani pomozcie przetlumaczyc:)

Temat przeniesiony do archwium.
bardzo prosze o pomoc w tlumaczeniu tego zdania na j.polski:
stai sicura che non ci perderemo mai di vista.
ja sie tylko domyslam,ze chodzi tutaj o to,ze mam byc pewna ,ze nie stracimy nigdy kontaktu?tego ostatniego wyrazenia akurat nie rozumiem,takze prosze o pomoc:)z gory dziekuje:)
...że się nie stracicie z oczu.
W sensie przenośnym znaczy to samo.
no to mozesz dalej haki suszyc!:D
haki suszyc?akurat w tym przypadku nie jest to smieszne.Wiadomosc otrzymalam od przyjaciolki,ktorej dziecko jest chore na raka wiec jesli masz dalej ochote drwic z innych no to baw sie dobrze!
taka kultura
sorridente tzn suszaca haki..oj ludzie jakie wy niekumate i na zartach nie znacie sie..nawet przy sobocie :D
oooo i znalazł się niejaki Barski .....ahahah dziś już pod trzecim nickiem...

co do chorób..dziwne że te wszystkie choroby zazwyczaj tyczą się sms damsko-męskich....i lecą z PL co IT...

a tym co naprawdę zmagają się z chorobami dużo zdrowia ..bo wiem że między nami i tacy są ....
ooo pawian sie znalazl..z culo rosso hehehe
inf/barski/zero/tycjanm ----co Ty robisz wśród filetowych prymitywów?
Droga sorridente, sama widzisz jaki rodzaj ludzi;)
*to
tycjan..czyli rudy ..rudy czyli wredne..jak ty bys byl tycjan to bys nie wiedzial ze quasi to eugeniusz .
/bo jako nowy nick swiezo zarejstr.nie masz tego prawa wiedziec../i nie polazlbys tm gdzie ja jestem/jak to robi od razu Inf wczlapujac sie na forum../..i zes sam spalil bratku na wstepie...hai capito rozzo?Nie lepiej to jak Sztirliz..134 zelazka na oknie ustawic ze kociol szykuja..?buhahahah Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz ich przechytrzył. Uciekł przez wejście.
no właśnie inf/tycjanm....więc co między nimi robisz Ty ?????...i dziennie zmieniasz 3 x nick aby być wśród nich.......pchasz się tu jak wesz na włos...
..jak Sztirliz..jak Sztirliz do.... kwatery Abwehry buahahahaha Stirlitz wszedł do kawiarni Elefant. - To Stirlitz. Zaraz będzie zadyma - powiedział jeden z siedzących przy stole. Stirlitz wypił kawę i wyszedł.
- Nie - odpowiedział drugi. - To nie on.
- Jak to nie!? To Stirlitz!!! - krzyknął trzeci. Zaczęła się zadyma.
z twarzy podobny....zupełnie do nikogo"........."miś"
idylla -Misiu, a co to jest ta tradycja?
(inf) - tradycja to coś ekstra...
(idylla)- ekstradycja?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia