Wiele dowiedziałem sie ze starszych wpisów, ale chciałbym te wiedzę usystematyzować i uporządkować. Lubię makaron, wino, wloskie krajobrazy i zabytki, więc postanowiłem przeprowadzić się do Włoch. Na stronie casa.it znalazłem prywatne ogłoszenie o wynajęciu mieszkania, skontaktowałem się z jego właścicielem i zawarliśmy porozumienie. Nie muszę we Włoszech szukać pracy, mam zajęcie internetowe, mój angielski pracodawca płaci mi tyle, że na życie we Włoszech powinno wystarczyć. To nie są jakieś kokosy, ale na czynsz, dodatkowe oplaty, jedzenie, benzynę powinno wystarczyć. W zeszłym roku latem spędziłem we Włoszech 3 miesiące, więc orientuję się dobrze ile wydaje się na zakupy w supermarkecie, i ile kosztuje pizza w pizzerii. Ale na szereg pytań nie potrafię sobie odpowiedzieć, więc liczę, że się podzielicie doświadczeniem.
1. Moje mieszkanie ma być wynajęte legalnie, kontrakt zarejestrowany, powinienem podać właścicielowi codice fiscale. W zeszłym roku kiedy kupowałem sim kartę do telefonu facet w sklepie wymyslił codice fiscale w oparciu o moją date urodzenie, ale z mieszkaniem pewnie to nie przejdzie. Jak mam to zalatwić? Czy jest to możliwe przed wyjazdem w przyszłym roku w marcu?
2. Zameldowanie? Nie będę miał wloskiego pracodawcy, czy powinienem sie zameldować? Starać o włoski "dowód" ? Mój angielski kontrakt, przypomina polską umowę zlecenie, dostaję forse po wysłaniu rachunku za wykonaną robotę. Kogoś we Włoszech to zainteresuje? Podatki placę w Polsce i chciałbym, żeby tak zostało.
3. Samochód? Przyjadę samochodem na polskich numerach. Pewnie raz w roku będę nim jeżdzil do Polski, polskie ubezpieczenie z tego co czytalem na forum jest o wiele tańsze, więc może to się opłaca? Mam stosunkowo nowe auto, które sie nie psuje (tfu, tfu na razie). Czy jednak lepiej będzie wystarać się o wloskie auto?
4. Ubezpiecznie zdrowotne? Mam w Polsce ubezpieczenie (ZUS) i dodatkowe prywatne. I będę je miał dalej. Nie jestem w wieku mlodzieżowym, więc od czasu do czasu, chodzę do lekarza po odpowiednie recepty. Czy wystarczy mi Europejska Karta Ubezpieczeniowa, to na wypadek naglego zachorowania, czy jednak powinienem się postarać o ubezpiecznie włoskie? Jak się do tego zabrać? Czy może powinienem założyć we Włoszech coś na podobieństwo polskiej jednoosobowej działalności gospodarczej? Czy to jest kosztowne i skomplikowane?
5. Prąd, gaz, śmieci. To są dodatkowe koszta, ktore zgodnie z umową będę opłacał sam. Czy czeka mnie podpisanie umowy z odpowiednimi firmami? Jeśli tak, jakie warunki muszę spełnić, żeby podpisano ze mną te umowy? Mieszkanie jest na wsi, o godzinę jazdy od Rzymu. To samo dotyczy Internetu. Trochę liczę na to, że właściciel domu mi pomoże, ale jeśli nie pomoże, jak się do tego zabrać?
Tylko tyle i aż tyle. Będę wdzięczny za każdą konstruktywną poradę.