Mrysia ales namieszala ,dziwisz sie nie dziwisz .Pewnie masz racje ,co to znaczy do jednego worka .To swiadzczy o niskim poziomie wiedzy samych Wlochow .A tak jak mowie ,my musimy byc stale potulne ,cichutkie wiecznie rozesmiane ,malo rozgarniete ,dobrze jak nucimy wloski przeboj przy wycieraniu tylka podopiecznemu ,skromniutkie ,bron boze gonna przed kolana ,najlepiej chodzic w golfie ,aby nie kusic i nie gorszyc dewoty ,ja to przerabialam i to nie w zacofanej wsi ale w duzym miescie .No i dorze tez byc wysoka ,bo oni mysla ze my dziadkow bedziemy na plecach nosic hahaha.Basiu wazne ze ci wyplacili ,dostalas szkole zycia ,i wyciagnij dla siebie wnioski .Mam nadzieje ze w Rzymie znajdziesz cos dla siebie i zgodnie z twoimi oczekiwaniami .Miasto duze ,wieksze mozliwosci zycze ci pogody ducha i pamietaj nie dyskutuj z rodzina podopiecznego ,im mniej sie odzywasz tym lepiej dla ciebie .Odezwij sie jak bedziesz czula potrzebowala wsparcia psychicznego ,tu na forum sa naprawde szczere i inteligentne kobiety ,ktore chetnie ci pomoga .Ja sama na sobie tego doswiaczylam .Jeszcze raz zycze ci powodzenia .