Verona i okolice

Temat przeniesiony do archwium.
Czesc,
Chcialabym sie dowiedziec czy jest ktos, kto obecnie zamieszkuje w Veneto, okolice Verony, jeziora Garda itp.
Dzieki i milego dnia.
:)
Ja :) mieszkam w Veronie, lub w Sirmione nad jeziorem Garda...Zalezy od dnia :)
POzdrawiam
Moje [gg]
Czesc, ja mieszkam w Bresci i tez poszukuje znajomych!!
Witaj, ja tez mieszkam w Bresci :) moj mail [email] jesli masz ochote to skrobnij cos, pozdrawiam
J.
Czesc MIeszkam w Pescantinie 10 km od Verony.
Mam na imie Ania i jestem we WLoszech 3 miesiace.
Nie poznalam zadnych Polakow. Ciesze sie ze jest tu Ktos jeszcze poza mna z Polski.
jak masz ochote to skrobnij pod adres [email]
Czesc MIeszkam w Pescantinie 10 km od Verony.
Mam na imie Ania i jestem we WLoszech 3 miesiace.
Nie poznalam zadnych Polakow. Ciesze sie ze jest tu Ktos jeszcze poza mna z Polski.
jak masz ochote to skrobnij pod adres [email]
ciao,
jak tam sie masz?
MAM NA IMIE LUCYNA I MIESZKAM WE WLOSZECH OD 9 LAT. ZA PARE MIESIECY SIE PRZEPROWADZAM DO PESCANTINY BO RAZEM Z MOIM MEZEM KUPILISMY TAM DOM. TERAZ MIESZKAMY W VERONIE KOLO PIAZZA BRA.
CO ROBISZ W PESCANTINIE?
POZDRAWIAM
LUCYNA I ANGELO
Cześć !
Jestem w Veronie od 10 dni. Trochę nas jest w tej Veronie.Bardzo się cieszę.Kiedy wypad na cappucino. Ja też niedaleko od centrum mieszkam.
[email]
Jeśli to nie tajemnica to napisz ile kosztuje nieduży domek,z jakimś ogródkiem?
To moje pytanie jest do Lucyny
Jeśli Lucyna jeszcze odwiedza tą stronkę.A może ktoś inny wie ile kosztuje mały domek(2-3 pokoje,kuchnia,łazienka,wc,garaż)z ogródkiem?Będę wdzięczna za informacje
czesc, jestem wlochem i mieszkam w corrubbio di negarine, jak chcesz to mozemy pogadac po polsku troche ! pozdrawiam, cristian

[email]
czesc, jestem wlochem i mieszkam w corrubbio di negarine, jak chcesz to mozemy pogadac po polsku troche ! pozdrawiam, cristian

[email]
czesc cristian, z corrubbio di negarine , blisko pescantina. [gg]
Hej, odnawiam wątek Werony. Będę tam niebawem i ciekawi mnie Wasze zdanie na temat życia i pracy w tym mieście... Zapraszam do wymiany opinii..
Mieszkaliśmy z żoną w Veronie przez 8 lat. Półtora roku temu wyprowadziliśmy się do Roverchiara i chyba lepiej zrobić nie można było. Nie powiem. To piękne miasto, ale do obejrzenia, a nie do życia. Z drugiej strony, może nie jestem zbyt obiektywny, bo nigdy nie byłem szczególnie typem mieszczucha :)))

Pozdrawiam
Czy jest tu jeszcze ktos z okolic Werony?
Czesc ja mieszkam od póltora roku w Bussolengo , od niedawna otworzylam tam NIDO IN FAMIGLIA , jak macie male dzieci zapraszam!!! A ty ezetka gdzie mieszkasz? Pozdawiam.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Do autora strony - uwagi, propozycje

 »

Pomoc językowa