:)
Ja :) mieszkam w Veronie, lub w Sirmione nad jeziorem Garda...Zalezy od dnia :)
POzdrawiam
Moje [gg]
[konto usunięte]
17 maj 2005
Czesc, ja mieszkam w Bresci i tez poszukuje znajomych!!
[konto usunięte]
17 maj 2005
Witaj, ja tez mieszkam w Bresci :) moj mail [email] jesli masz ochote to skrobnij cos, pozdrawiam
J.
[konto usunięte]
18 maj 2005
Czesc MIeszkam w Pescantinie 10 km od Verony.
Mam na imie Ania i jestem we WLoszech 3 miesiace.
Nie poznalam zadnych Polakow. Ciesze sie ze jest tu Ktos jeszcze poza mna z Polski.
jak masz ochote to skrobnij pod adres [email]
[konto usunięte]
18 maj 2005
Czesc MIeszkam w Pescantinie 10 km od Verony.
Mam na imie Ania i jestem we WLoszech 3 miesiace.
Nie poznalam zadnych Polakow. Ciesze sie ze jest tu Ktos jeszcze poza mna z Polski.
jak masz ochote to skrobnij pod adres [email]
[konto usunięte]
16 cze 2005
ciao,
jak tam sie masz?
MAM NA IMIE LUCYNA I MIESZKAM WE WLOSZECH OD 9 LAT. ZA PARE MIESIECY SIE PRZEPROWADZAM DO PESCANTINY BO RAZEM Z MOIM MEZEM KUPILISMY TAM DOM. TERAZ MIESZKAMY W VERONIE KOLO PIAZZA BRA.
CO ROBISZ W PESCANTINIE?
POZDRAWIAM
LUCYNA I ANGELO
veromoda
08 sie 2006
Cześć !
Jestem w Veronie od 10 dni. Trochę nas jest w tej Veronie.Bardzo się cieszę.Kiedy wypad na cappucino. Ja też niedaleko od centrum mieszkam.
[email]
[konto usunięte]
08 sie 2006
Jeśli to nie tajemnica to napisz ile kosztuje nieduży domek,z jakimś ogródkiem?
Jeśli Lucyna jeszcze odwiedza tą stronkę.A może ktoś inny wie ile kosztuje mały domek(2-3 pokoje,kuchnia,łazienka,wc,garaż)z ogródkiem?Będę wdzięczna za informacje
zante75
08 sie 2006
czesc, jestem wlochem i mieszkam w corrubbio di negarine, jak chcesz to mozemy pogadac po polsku troche ! pozdrawiam, cristian
[email]
zante75
08 sie 2006
czesc, jestem wlochem i mieszkam w corrubbio di negarine, jak chcesz to mozemy pogadac po polsku troche ! pozdrawiam, cristian
[email]
zante75
08 sie 2006
czesc cristian, z corrubbio di negarine , blisko pescantina. [gg]
GemmAga
13 gru 2009
Hej, odnawiam wątek Werony. Będę tam niebawem i ciekawi mnie Wasze zdanie na temat życia i pracy w tym mieście... Zapraszam do wymiany opinii..
truckmaniac
03 kwi 2011
Mieszkaliśmy z żoną w Veronie przez 8 lat. Półtora roku temu wyprowadziliśmy się do Roverchiara i chyba lepiej zrobić nie można było. Nie powiem. To piękne miasto, ale do obejrzenia, a nie do życia. Z drugiej strony, może nie jestem zbyt obiektywny, bo nigdy nie byłem szczególnie typem mieszczucha :)))
Pozdrawiam
ezetka
22 maj 2011
Czy jest tu jeszcze ktos z okolic Werony?
paulinka6413
22 maj 2011
Czesc ja mieszkam od póltora roku w Bussolengo , od niedawna otworzylam tam NIDO IN FAMIGLIA , jak macie male dzieci zapraszam!!! A ty ezetka gdzie mieszkasz? Pozdawiam.