Witam!Moja koleżanka z Bydgoszczy zdawała włoski na maturze rozszerzony ustny i pisemny>Na ustny jechała do Gdańska,ponieważ w woj.kujawsko-pomorskim nie było egzaminatorów.Wylosowała temat o klonowaniu i dostała na ustnym tylko jak na nią 65%.Pisemny jej poszedł świetnie.Ona mieszkała 3 lata we Włoszech.Bardzo chciała iść na italianistykę na UMK,ale się niestety nie dostała.Napisała odwołanie i też jej to nic nie dało,fakt,że na UMK na italianistykę było ponad 20 osób na miejsce.Ja tez chcę sobie wziąć,ale to od 3 roku italianistykę,bo jak narazie jestem na filologii romańskiej i jest barrrrrrrrdzo ciężko!Tylko,że ja będę miał ułatwioną sytuację,bo będę miał wewnętrzną rekrutację!!!Powodzonka życzę wszystkim maturzystom,proszę się nie zrażać i sugeruję zdawanie egzaminu na poziomie rozszerzonym.A napisałem o mojej koleżance dlatego,żebyście byli przygotowani,że niestety są takie dziwaczne tematy też.Na UMK,żeby się dostać trzeba było mieć najmniej 96/100 podczas rekrutacji.To tylko takie info!!!!Jeszcze raz pozdrawiam