do spiagga italiana

Temat przeniesiony do archwium.
Droga Spiagga italiana, znalazlam wlasnie informacje na forum, ze dostalam w zeszlym roku stypendium do szkoly Dante Alighieri w Rzymie. Czy moglabys mi powiedziec cos o tej szkole, zakwaterowaniu i jedzeniu w Rzymie? Mam okazje wziac to stypendium i potrzebuje szybkiej odpowiedzi.
Chodzi mi o to czy duzo dal Ci ten kurs, ile musialas sama doplacic, jak miasto i jakie sa koszty zakwaterowania i wyzywienia w Rzymie?
Z gory wielkie dzieki za wszelkie info.
Witaj!
Co do zakwaterowania, nie zalatwialam go przez szkole, wiec nie wiem, czy bedzie interesowac Cie cena, jaka placilam za pokoj.
A co do samego kursu, to dal mi on bardzo duzo, bo dostalam sie na poziom trzeci, na ktorym prawie przez caly czas walkuje sie congiuntivo. Ogolnie kurs podobal mi sie. Jedyne zastrzezenie mialam do zajec z konwersacji, bo czesto podczas nich dyskutowalismy nt. jakichs krotkich artykulow z gazet, gdy tymczasem mi brakowalo nieraz podstawowego slownictwa. Przykladowo po co mi dyskusja o polityce skoro wolalabym nauczyc sie nazw produktow spozywczych? :P
Jesli jeszcze Cie cos interesuje, pytaj. :)
dzieki wielkie za odpowiedz. Interesuje mnie to zakwaterowanie, bo chce sie zorientowac troche cenach. Jak jest z jedzeniem? duzo pieniedzy idzie na to?Czy sa jakies wycieczki interaktywne po Rzymie, czy raczej samemu trzeba sobie zorganizowac czas wolny? jakie sa grupy?tzn po ile jest osob w grupie i czy sa one z calego swiata czy z przewaga polakow?
Wiesz, ja nie mieszkalam w samym Rzymie, tylko w Ostii, wiec za pokoj placilam malo, tym bardziej ze mieszkalam w domu ktory nadawal sie do remontu.
Jesli chodzi o ceny pokojow w Rzymie, licz sie z minimum 400 euro miesiecznie, czasem da sie znalezc cos tanszego.Ja na jedzenie wydaje miesiecznie ok.150 euro i przy tym nie gloduje, choc niektore osoby na tym forum skwitowaly, ze wydajac tak niska kwote na jedzenie prawdopodobnie wegetuje. ;)

W mojej grupie bylo ok.8 osob, na szczescie nie mialam w grupie zadnej Polki ani Polaka. :) A ludzie sa z calego swiata. :)W mojej grupie byly osoby z Chorwacji, USA, Kanady, Izraela, Turcji, Francji, Szwajcarii, Filipin i Japonii. :)

Co do wycieczek to szkola je organizuje z nauczycielka sztuki. Szkola na biezaco o wszystkim informuje. :)
wielkie, wielkie dzieki :)
tak,o tym glodowaniu to slyszalam, a wg mnie to zalezy od miejsca gdzie sie zywisz i od tego co i w jakich ilosciach jesz.... no ale nie wazne.
Ja wlasnie mam dylemat miedzy Rzymem a Florencja i chyba narazie Rzym wygrywa. Chociaz w Europass-ie we Florencji tez slyszalam wiele dobrych rzeczy.
Mam taka prosbe moglabys mi podac Twojego maila albo gg to skontaktowalabym sie z Toba i popytala jesli cos przyszloby mi do glowy.
Ewentualnie moje [gg] :)
ciuchino, a dostałaś oferty z obu tych szkół? Ja (chyba) jadę do Istituto Dante Alighieri w Rzymie, ale czekam na inne oferty. Która jesteś na liście?
mucchino, najpierw dostalam oferte ta do Catanii, ale ze mi srednio zalezalo na Sycylii to odwolalam. Pozniej, w ktorys piekny dzien (bodajze w ten wtorek) poszlam do Instytutu osobiscie i spytalam tej Pani, ze jesli jestem 170 na liscie to jaka mam szanse na jakiekolwiek stypendium. A ona popatrzyla do tej calej listy, zadala mi tam pare pytan i powiedziala, ze moze przyznac mi Rzym, Bolonie albo Florencje... zalezy co chce. No i przemyslalam to wszystko i wybralam Rzym, Istituto Dante Alighieri na 3 tygodnie od 3 sierpnia. No i dzisiaj potwierdzilam i JADE!!!! :) jesli chcesz cos wiedziec, to pisz.... moze bede moglac cos pomoc :)
a rozumiem że to stypendium masz 50%? bo ja mam 100% ale na 3 tygodnie i czekam na oferte 4-tygodniowa (moze pojawi sie cos z Florencji, sama nie jestem pewna gdzie chce jechac), na liscie bylam 21. spaggia italiana jechała do innej szkoly - CLI Dante Alighieri :)
no wlasnie tak wczoraj przejrzalam forum i ta liste szkol i faktycznie sa 2 szkoly Dante Alighieri. Ciekawa jestem czy bardzo roznia sie stopniem i jakoscia nauki. Tak, ja mam stypendium 50% ale i tak sie ciesze. Moze uda mi sie zalapac na mieszkanie u rodziny, ale jeszcze nic nie wiem na ten temat. Ja w sumie tez ciezko rozwazalam gdzie pojechac. Kusila mnie ta Florencja, ale stwierdzilam, ze nie jest powiedziane, ze nie moge tam kiedys jeszcze pojechac. Potwierdzilam juz termin od 3 sierpnia, bo tak sobie ustalilam wolne w pracy. I nie moge sie juz doczekac. Bylas kiedys na takim kursie we Wloszech?
niestety ja nie byłam, i już nie mogę się doczekać :P mysle że Rzym to dobry wybór, Florencja to małe miasto i po 3 tygodniach pewnie znałybyśmy każdy jego kąt :P Co do mieszkania to ja wolę pokój (2 osobowy) w jakims mieszkaniu studenckim - niby kosztuje takie miejsce ok 400 euro ale slyszalam od osob ktore juz byly w Rzymie że można spokojnie znaleźć za nawet poniżej 300..ale jak będe szukać mieszkania to jeszcze nie wiem.
no wlasnie, Florencja jest ok, ale ja teraz czuje, ze musze jechac do Rzymu. Strasznie mnie tam ciagnie. Co do mieszkania, to tez wolalabym pokoj dla studentow. U rodziny raczej nie. Co prawda mozna poznac kulture wloska, ale tez jest duzo rzeczy, ktorych robic nie wolno. Dokladnie nie wiem jakie zakwaterowanie wybiore, bo mam ciotke w Rzymie i moze uda mi sie jakos u niej zamieszkac, ale musze sobie to pierw zalatwic. A w jakim terminie jedziesz?na wakacjach czy jakos inaczej?
ja chciałam jechać w czerwcu, tylko nie wiem czy 1 czy 22 (wtedy są terminy), może uda mi się wcześniej, ale z drugiej strony nie wiem jak rozwiążę formalności z dostaniem się na studia - a muszę się chyba zdecydować bo dostałam już list od instytutu z prośbą o podanie daty...może jeszcze poczekam i będę sprawdzać jak idzie przyznawanie stypendiów. mam wakacje w sumie do końca września, na pewno będę chciała zostać na trochę po kursie, minimum z miesiąc, i może pójść do jakiejś pracy :)
witam, widzę że dyskusja z forum włoski instytut kultury przeniosła się tu, zazdroszczę wam, ja niestety nadal czekam na inf. z instytutu, mam nadzieje na kurs gratisowy,fajnie że piszecie ile kosztuje życie we włoszech, nigdy tam nie byłam, (mam nadzieje że wyjadę na to stypendium...)
ja wlasnie nie dam rady zostac dluzej w Rzymie, bo tylko na tyle uda mi sie wziac urlop w pracy. Juz w tej chwili wiem, ze bede mogla mieszka u mojej rodzinki, aczkolwiek musze sobie ustalic cos takiego, ze w razie gdyby nie wypalilo, to zeby szkola zalatwila mi lokum.
Aldona jesli zlozylas w pierwszych dwoch dniach podanie i wtedy bylo powiedziane, ze sa jeszcze miejsca na 100% stypendium to mozliwe, ze dostaniesz a szkola poprostu czeka na odpowiednia dla Ciebie oferte. Ale np ja zlozylam trzeciego dnia skladania podan i bylam juz 170 na liscie i Pani mi powiedziala, ze nie ma juz podac 100% poniewaz zostala wyczerpana ich ilosc. Niestety, ale i tak ciesze sie, ze moge pojechac na 3 tygodnie za 50% :)
kurcze ale Wam fajnie dziewczyny , ja jestem na liście 55 ale jeszcze nic do mnie nie napisali , a na stronie instytutu juz 40 osob jest wypisanych , codziennie wchodze i sprawdzam bo sie tak doczekac nie moge:(
cayaa, nic sie nie martw, moze jeszcze szkola, na ktorej Ci zalezy nie wyslala jeszcze propozycji do instytutu?a wpisalas szkoly 100% czy 50% rowniez? i gdzie chcialabys jechac?
Wiesz, warto jest napisac, albo jesli mieszkasz w Krakowie to przejsc sie do instytutu i dowiedziec sie czegos na miejscu. Ja tak zrobilam i dostalam stypendium, a pewnie gdybym czekala dalej to bym sie nie doczekala.
Powodzenia :)
jestem na liście 44, podanie złożyłam o godzinie 00.[tel]listopada, myslałam że będe sprytna, jak się okazało byli sprytniejsi:) tego samego dnia dostałam inf. że jestem na liście 44 i wtedy były jeszcze stypendia gratisowe, mam nadzieję że niedługo dostanę jakąś fajna gratisową ofertę, napisze na forum
wiecie coś moze o szkołach Arco di Druso, it club albo est ovest?Wybieram się latem, a nie wiem która z nich jest godna polecenia..
ciuchino, ja też jadę do Istituto Dante Alighieri od 3 sierpnia na 3 tygodnie :-) Nie szukasz może współlokatorki? Bo jeszcze nie znalazłam mieszkania... Póki co napisałam do Istituto, żeby mi pomogli i czekam na odpowiedź.
czesc, czy ktos w tym roku rowniez wybiera sie do Istituto Dante Alghieri?ja mam zamiar jechac we wrzesniu na 4 tygodnie i szukac mieszkania na wlasna reke, mam tylko pytanie w jakim wieku przewazaja tam ludzie w okresie letnim?w lipcu tego roku bylam we Florencji i w szkole przewazaly osoby ponizej 18 roku zycia - ja mam 20 i czulam sie "staro" :P :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia